Wega. Rodzinne targi jesienne w Weinfelden.

Te cycate modelki na obrazku wyróżniającym wpis to Steffi, Xenia i Helga. I nie ma się co dziwić, bo rolnik w Szwajcarii nadaje imiona wszystkim swoim zwierzętom, a zwłaszcza tym, które zajęły jakieś miejsce w konkursach, na przykład na krowią Miss. Na jesiennych rodzinnych targach kantonu Turgowia w Weinfelden, do 2.10.2017 można pooglądać parę takich regionalnych Missek, a także inny zwierzyniec. Atrakcji jest od groma. Zacznijmy od strony Gleis 6, czyli peronu 6, na którym znajdują się krowie diwy, przystanek Rodolfo, na którym za 4 Chf dzieciaki mogą zrobić parę rundek na koniku i  przystanek Swiss Milk, gdzie za 50 rappenów można wypić szklankę mleka w różnych smakach.

Dlaczego zaczynam od Gleis 6? Bo, proszę państwa na Wegę nie opłaca się jechać autem. Lepiej zostawić pojazd na jakiejś wiosce i przesiąść się w pociąg. Wega- w przeciwieństwie do Olmy (czy Offy), która w St. Gallen ma wyznaczony teren i notabene zaczyna się za 2 tygodnie-odbywa się w całym mieście, a ruch pojazdów jest ograniczony.

Oprócz budek na ulicach mamy do dyspozycji namioty z różną tematyką. Czy to meble, czy jedzenie, czy też info o zwierzętach i plonach rolnych- każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie.

Wega to targi rodzinne. Familijne biznesy z dziada pradziada pokazują nowości i trendy innym rodzinom. W tym roku mamy 450 wystawców. Jest więc gdzie chodzić i co oglądać. Nie może także zabraknąć atrakcji dla najmłodszych. Na każdym kroku mogą więc spróbować sił w dojeniu krów, wziąć udział w loteriach i grach fantowych, nauczyć się recyclingu, posłuchać bajek, pograć na instrumentach, pojeździć na karuzelach, powspinać się na ściankach, czy jak to moja latorośl – poujeżdżać kucyki i trzasnąć sobie makramkę we włosach…

Niestety wczoraj wieczorem nie dałam rady obejść całych targów, drugie podejście robię w sobotę. Biorąc jednak udział we wszystkich loteriach i zabawach, przywiozłam do domu torbę pełną niespodzianek. Od słodyczy i napoi, poprzez kosmetyki, zabawki, warzywa i owoce. Nie pytajcie ile kilo jabłek mi się uzbierało, bo aż wstyd się przyznać. Parę szarlotek się upiecze…Oczywiście najważniejszą osobą, którą można spotkać na targach jest Apfelkoenigin 2016/17 Angela Stocker, która rozdaje…jabłka.

20170928_Wega2017_JoannaRutkoSeitler_061

Zachęcam więc Was z całego serca do udziału w Wedze, która w tym roku ma swoją 66 edycję. Są to targi z tradycją, a na boku, muszę Wam powiedzieć, że wśród sprzedających można spotkać rodaków, którzy świetnie doradzą w sprawie zakupu serów, czy wyrobów mięsnych.

Zainspirowałam cię? Zostaw po sobie ślad! Dziękuję :-)

Diese Website verwendet Akismet, um Spam zu reduzieren. Erfahre mehr darüber, wie deine Kommentardaten verarbeitet werden.