(jest jedną z dwóch kwadratowych flag na świecie – oprócz watykańskiej) flaga ma zużyte miejsca, które są naprawiane przez firmę Wilgartner Heimgartner. Ta praca wymaga nie tylko koncentracji, ale także siły.
„Musieliśmy kilka razy przeciągnąć całą flagę przez maszynę do szycia”. Rosie Forrer wskazuje palcem na dużą maszynę, która ma szerszą szczelinę niż konwencjonalne. „Aby dotrzeć do miejsc na środku flagi, materiał w rogu maszyny musi być mocno dociśnięty do siebie”. Ta praca wymaga siły, ponieważ flaga waży 700 kilogramów. Nawiasem mówiąc, ponad 60 000 metrów nici jest w nią wszytych , a od początku tygodnia najprawdopodobniej jeszcze więcej.

Naprawa po raz pierwszy w Olma-Halle
Czerwono-białe morze flagi rozciąga się na całej długości i szerokości hali Olma 3.1. „Sala jest idealna”, zachwyca się Rosie Forrer. Zapewnia wystarczającą ilość miejsca, a pracę można wykonać znacznie szybciej niż dotychczas. W ostatnich latach flagę łatano w magazynie, który trzeba było wynająć specjalnie dla tego celu. „Zaczęliśmy naprawiać w poniedziałek i zakończymy w czwartkowe popołudnie”.

W tym roku nie ma flagowego wydarzenia
Inne „obrażenia” to podarte zawiesia. «Flaga jest zakotwiczona do skały za pomocą pętli na stalowych linkach. Z powodu wiatru na zawiesie działa olbrzymi nacisk, więc mogą się rozerwać lub poluzować. » Takie plamy są łatane maszyną do szycia.
Po zakończeniu pracy przez dwie kobiety, flaga jest specjalnie składana i przechowywana, dopóki nie zostanie zamontowana na skale poniżej Säntis pod koniec lipca i rozwinięta 31 lipca. «W tym roku nie będzie jednak flagowego wydarzenia z powodu wirusa korony. Po prostu zwiniemy flagę. »

Du musst angemeldet sein, um kommentieren zu können.