Jeszcze do niedawna Krone słynęło ze swojej tajlandzkości, ale nie w sferze kulinarnej, lecz seksualnej. Tu bowiem znajdowało się studio tajskiego masażu z happy endem. Czasy jednak się zmieniają, na całe szczęście szefowie też, i wyrosła nam w tym miejscu dobra tajska restauracja. Budynek jest dość sfatygowany, z trzeszczącymi drzwiami i krzywą podłogą i dziwię się zawsze, czy kucharzowi aby przypadkiem gary z kuchni nie spadają. A może i spadają i to właśnie w tym tkwi tajemnica jego dobrego żarełka…?
Krone ma w swojej ofercie wiele możliwości i tak na przykład w każdą ostatnią sobotę miesiąca, można wybrać się na bufet. Płacimy 25 CHF od osoby i możemy spróbować wszystkiego, co nam kucharz wyczarował. Niestety w ten dzień rezerwacja jest niezbędna. Wychodząc na przeciw zachciankom swoich klientów, szef wymyślił sobie, że wszystkich razem i każdego z osobna będzie informować o nowościach smsowo. Więc jeśli tam pójdziecie i Wam się spodoba, koniecznie zostawcie swój numer telefonu.
W każdy piątek, od 18.00 do 21.30 dostaniemy jedzonko w bufecie. Spagetti, skrzydełka z kuraka i różne sałatki za jedyne 12.50 CHF. Można wtedy także zamawiać z karty.
W każdy poniedziałek i czwartek od 17.30 do 22.30 mamy specjalne menu za 10 CHF. Do wyboru 8 potraw. Tajskich i nie tylko, pikantnych i łagodnych.
Moim ulubionym daniem jest sałatka z papai. Pikantna na życzenie. Każda bowiem potrawa jest doprawiana według życzenia klienta. Papaya Salat kosztuje 19 frania i wygląda tak:
Mój ślubny jest raczej mięsożerny i zawsze raczy się Laab. Jest to grillowane i posiekane mięsko wołowe z dodatkiem tajskich przypraw. Obowiązkowo Pad, Pad, czyli pikantne. W Wolnym tłumaczeniu: bez gaśnicy nie ruszysz. Nie wiem, jak można samemu sobie fundować coś, co ledwie można zjeść i jeszcze za to z przyjemnością zapłacić dumne 21 CHF.
Adres:
Thai Restaurant Krone
Kreuzlingerstrasse 20,
8590 Romanshorn
tel.0041/79 308 92 63.
Du musst angemeldet sein, um kommentieren zu können.