Karnawał w Arbon 2018

Karnawał w Arbon nie jest największą szwajcarską imprezą tego typu, jest jednak największą imprezą w regionie Ostschweiz, a do tego międzynarodową. Sąsiedzi z Austrii i Niemiec dołączają bowiem do Helwetów i wspólnie świętują 5 porę roku.

O tym co to jest 5 pora roku, Elferrad i Fasnacht Umzug- możesz przeczytać w artykule Fasnacht, czyli karnawał w Szwajcarii.

Fasnacht w Arbon rozpoczęto w piątek 16.02.2018 o godzinie 16:00 napadem na gminę, porwaniem prezydenta miasta Andreasa Balga i otrzymaniem kluczy do miasta na całe 3 dni. Zdaniem „rządu“ przez te 3 dni, trzeba bawić się na całego, nie można wystawiać mandatów za złe parkowanie, a wszelkiego rodzaju reklamacje mieszkańców (najczęściej te, że jest za głośno) nie będą uwzględniane.

Teoria z praktyką w parze nie idą, gdyż w samą sobotę rano wystawiono 7 mandatów. Możliwością uniknięcia płacenia jest wrzucenie  tego „papierka“ z napisem FASNACHT do skrzynki gminy. Napisałam „możliwość“ bo wiadomo, cofnąć mandat może tylko osoba go wystawiająca, ale może znaleźć się ktoś w gminie, kto się zlituje. Zwłaszcza, gdy mandat jest

Po tzw. Stadtstürmung nastąpił  koncert nadwornej grupy muzycznej Arbon Hüüler oraz Apero dla każdego mieszkańca, który stawił się na placu.

Wieczorem w Seeparksaal odbył się coroczny wieczór komediowy, Lälleobik, dokładnie oddający temat motta tegorocznego karnawału „Baustelle“- plac budowy. Oprócz gwiazd takich jak Comedy 16, Hüüler Männerbalett, Stephan Jäggi, który umilał wieczór muzyką, wystąpili również przedstawiciele miasta jak i grupy karnawałowe.

W sobotę swój bal miały dzieci. Było paru budowlańców, ale i księżniczki, wampiry, pszczółki i inne żyjątka. Pamiętajcie, że bal jest sponsorowany i nie trzeba za niego płacić wstępu, a napoje (2 CHF za o,3 l) i przekąski (mufinki- 1CHF, ciasta- 2 CHF i Hotdogi- 5CHF) można kupić na miejscu.

Po balu uczestnicy przenieśli się na Fischmarktplatz, gdzie w lutowym zimnie i śniegu odbywały się koncerty orkiestr dętych. Rozgrzać się można było grzańcem z czerwonego wina i kawą z „wkładką“, a dla tych zziębniętych i przebranych czekał w Seeparksal bal dla dorosłych.

W niedzielę rano bardzo ciężko wstać. Niektórzy w ogóle się nie kładą i o 9.30 meldują się w arbońskim zamku na śniadanie połączone z podziękowaniami. Jest to impreza zamknięta i nie ma na nią wstępu normalny połykacz chleba. Zaproszenia są wcześniej rozdawane, a uczestnicy to sponsorzy i ci, którzy się dla karnawału zasłużyli.

O 14:00 zaczął się pochód przebierańców. Jak zwykle kolorowo, wesoło i głośno. Diabły, Baby Jagi, bajkowe stworzenia, których nie chciałbyś w nocy spotkać, łapali młode panny i sprawiali im kąpiel w konfetti. Z pojazdów rzucano dzieciom słodycze, a dorosłym rozdawano napoje wyskokowe.

Po paradzie odbył się koncert pożegnalny orkiestr, które przybyły na imprezę do Arbon. I mimo minusowej temperatury, przyciągnął wielu sympatyków.

Mimo wyczerpania i nawału pracy, każdego roku zgadzam się relacjonować cały arboński karnawał. W tym roku odpuściłam sobie inne, a do pomocy zaangażowałam kolegę. Dzięki  naszej współpracy będziecie niedługo mogli podziwiać efekty w gazetach, stronie http://www.fasnachtarbon.ch i na fejsbukowych fanpejdżach.

Wszystkie zdjęcia: Seitler/Schmid Photografie: Joanna Rutko-Seitler i Ralph Schmid.

Zainspirowałam cię? Zostaw po sobie ślad! Dziękuję :-)

Diese Website verwendet Akismet, um Spam zu reduzieren. Erfahre mehr darüber, wie deine Kommentardaten verarbeitet werden.